Sąd Rejonowy w Zielonej Górze wydał wyrok, który stanowi korzystną decyzję dla kredytobiorców, nakazując bankowi usunięcie WIBOR z umowy kredytu złotowego. Wyrok ten został ogłoszony 7 lipca br. i został opisany w poniedziałkowym artykule "Pulsu Biznesu".

Pozytywny sygnał dla kredytobiorców

Zgodnie z treścią wyroku, Sąd w pełni uwzględnił żądanie kredytobiorców, co oznacza, że stawka referencyjna WIBOR została wyeliminowana z umowy kredytowej, a także zostały przyznane żądane kwoty dla kredytobiorców. Wyrok ten został wydany zaocznie, co daje bankowi możliwość złożenia sprzeciwu w ciągu dwóch tygodni od doręczenia mu wyroku.

Sprawa ta dotyczy umowy kredytu zawartej w 2017 roku, jeszcze przed wprowadzeniem unijnego rozporządzenia BMR, które określa zasady dotyczące opracowywania wskaźników referencyjnych, w tym WIBOR.

Marta Kosowicz, radca prawny z kancelarii Feniks, reprezentująca kredytobiorców, wyjaśnia, że zarzut dotyczy "nietransparentności stawki referencyjnej WIBOR i możliwości manipulacji tą stawką przez banki". Ponadto bankowi zarzucono, że nie dostarczył regulaminu ustalania WIBOR ani nie poinformował klientów, że uczestniczy w ustalaniu tej stawki. Istotnym problemem w przypadku kredytów złotowych jest także sposób, w jaki banki informowały klientów o ryzyku związanym ze stopą procentową.

To dopiero początek

"PB" podkreśla, że ten wyrok jest z pewnością pierwszym pozytywnym dla kredytobiorców, którzy zakwestionowali wskaźnik WIBOR, ale jednocześnie jest jeszcze daleki od uzyskania pełnej prawomocności.

Warto dodać, że bank ma niewiele czasu na reakcję, gdyż termin dwóch tygodni liczony jest od dnia dostarczenia wyroku, a niewykluczone, że sprawa może się rozpocząć od nowa, jeśli prawnicy banku podejmą działania w tym okresie. Niestety, artykuł nie podaje nazwy banku, którego dotyczy ten wyrok.